Pomidorowa zupa prawie-krem z białej kapusty

0
1099
Rate this post

Nie da się ukryć, że lubię zupę pomidorową, sosy pomidorowe i większość dań które mają w sobie chociaż odrobinę pomidorów. Dla mnie świat bez nich mógłby nie istnieć. Bez keczupu, bez koncentratu, bez suszonych pomidorów etc.? Zapomnijcie.

Dzisiaj dosyć nietypowa propozycja bo zupa pomidorowa nie taka całkiem zwykła bo z białej kapusty, bez ziemniaków, ryżu czy makaronu. Lekka, smaczna, bez grama oleju i ze składników bardzo łatwo dostępnych. Z niewielką ilośćią oleju, zauważyłam (pewnie nie tylko ja), że jak się dodaje makaron, kasze ryż czy ziemniaki to wchłaniają one smak i soli trzeba dodać więcej, bez tych składników ilość soli jest dwa razy mniejsza (na pewno u mnie).

Ja tę zupkę wykonałam przy użyciu szybkowara (nie lubię stać przy garkach a ten skraca ten czas do minimum), bez problemu można ją wykonać „normalnie”, podam instrukcje co i jak. Zatem do dzieła!

Składniki:
1/2 główki białej kapusty (u mnie jest to ok 1 kg)
2 cebule
3-4 marchewki
1 papryka
pół paczki mrożonego kalafiora
pietruszka (korzeń i natka)
kawałek selera
puszka krojonych pomidorów
2 ząbki czosnku lub 1 łyżeczka czosnku w proszku
1-2 łyżki koncentratu pomidorowego
2-3 liście laurowe
2-3 ziela angielskie
1/2 łyżeczki wędzonej papryki
1/4 łyżeczki pieprzu
1 łyżka oregano
1 łyżka bazylii
1 łyżeczka soli
1.5l wody

  1. Wszystkie warzywa (oprócz natki pietruszki i pomidorów w puszce – nimi zajmiemy się później) pokroić i przełożyć do garnka.
  2. Dodać wszystkie przyprawy oprócz soli i pieprzu.
  3. Zalać wodą. Słusznie zauważacie, że woda nawet nie zkrywa warzyw, sięga im do połowy objętości. Jest to celowy zabieg. Podczas gotowania warzywa puszczają swoją wodę tym samym zmniejszają swoją objętość. A po drugie zależy mi by zupa wyszła gęsta, nie będziemy dodawać zagęszczaczy.
  4. W przypadku tradycyjnego gotowania zagotować do miękkości warzyw. Przejść do kroku 6.
  5. W przypadku gotowania w szybkowarze, zagotować a od momentu zatkania się zaworu i wypuszczenia pary gotować przez 3-4 minuty. Zdjąć z gazu/ognia/prądu odparować i przejść do kroku nr 6.
  6. Dodać pokrojone pomidory z puszki oraz koncentrat pomidorowy, zamieszać i zagotować.
  7. Do smaku dodać sól i pieprz.
  8. Wyłowić liście laurowe i ziele angielskie. Bzyknąć kilka razy blenderem, celowo nie mielę całości na gładką masę, chcę by zostały drobne kawałki warzyw. Mielę bo chcę by woda się trochę „zgubiła” a zupa zgęstniała.
  9. Nalewać na talerze i posypać natką pietruszki.
  10. Smacznego