Ja wiem, że jest to bardzo prosty przepis ale bardzo chciałam się nim podzielić
Składniki:
200 g mąki pełnoziarnistej pszennej
ok 50 ml ciepłej wodyszczypta soli
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka oleju
Wszystko oprócz wody wsypać do miski i wymieszać i stopniowo dodawać wody i ugniatać do tego momentu aż ciasto przestanie się lepić do rąk. Jeśli będzie za rzadkie to dodać mąki. Ugniecione ciasto przykryć ściereczką i odłożyć na parę minut by sobie odpoczęło. Rozgrzewam suchą patelnię do naleśników, blat obsypuję mąką biorę kawałek ciasta i wałkuję go na cienki placek. Ja wiem, że to co wyszło jest niekształtne ale ja tu sobie radzę jak z pierogami, przykładam duży talerz i od niego odcinam równy, okrągły placek, który daję na patelnię. „Smażyć” aż będą widoczne bąbelki powietrza, wtedy przewracam i smażę krócej niż na pierwszej stronie. Tortillka będzie parować dlatego na talerzu kładę ściereczkę i dopiero potem gotowy wyrób, jak tego nie zrobiłam to po usmażeniu kilku sztuk ten ostatni na dnie był przemoknięty i zaczynał się rwać. Z tej ilości wyszło mi 3 duże tortille i 1 mała, były miękkie, nie łamały się. Przykryć ściereczką by nie wyschły. Najlepiej smakowały z tym sosem czosnkowym jako bazą, fajnie też się nadają smarowidła z fasoli czy ciecierzycy. Moimi ulubionymi dodatkami są sałata, starta marchewka, papryka, ogórek, pomidor, czasami smażona cebulka, czaem keczup i świeże zioła z parapetu 😉
